Rosnące napięcie między Iranem a Izraelem: Wywiad izraelski przewiduje atak w najbliższych dniach

Zdaniem izraelskich służb wywiadowczych, Iran jest gotowy do przeprowadzenia bezpośredniego ataku na Izrael w odwecie za śmierć Ismaila Hanije, lidera Hamasu, który zginął w Teheranie. Jak podaje portal Times of Israel w niedzielny wieczór, informacje te pochodzą z wiarygodnych źródeł.

W obliczu rosnącego napięcia na Bliskim Wschodzie, raporty izraelskiego wywiadu sugerują, że irański atak może mieć miejsce nawet przed czwartkowymi rozmowami pokojowymi w Kairze dotyczącymi sytuacji w Strefie Gazy i uwolnienia zakładników.

Daniel Hagari, kontradmirał i rzecznik izraelskich sił zbrojnych, oświadczył, że nie ma jeszcze nowych wytycznych dla cywilów na wypadek potencjalnego ataku. Zaznaczył jednak, że jeśli pojawi się jakiekolwiek zagrożenie, społeczeństwo zostanie poinformowane za pośrednictwem „oficjalnych kanałów”. Kontradmirał potwierdził również, że siły zbrojne są w pełnej gotowości, dokładnie obserwując działania przeciwnika oraz monitorując sytuację na Bliskim Wschodzie, ze szczególnym uwzględnieniem Iranu i Hezbollahu.

Nowe szacunki izraelskiego wywiadu wydają się być całkowicie odmienne od wcześniejszych prognoz, które sugerowały, że Teheran może zdecydować się na przemyślenie swojego stanowiska i ewentualne rezygnacje z radykalnych działań odwetowych, zwłaszcza w kontekście rosnącej presji międzynarodowej – jak informuje Times of Israel.

W piątek brytyjski dziennik „Daily Telegraph” donosił, że w Teheranie trwa debata na temat formy i skali odpowiedzi na śmierć lidera Hamasu. Gwardia Rewolucyjna w Iranie opowiada się za bezpośrednim atakiem na cele wojskowe w Tel Awiwie i innych miastach Izraela, podczas gdy prezydent Masud Pezeszkian proponuje bardziej umiarkowany scenariusz – atak na cele związane z Izraelem w Iraku lub Azerbejdżanie.